macuś_z_klanu
Komentarze: 0
idziemy przez las, patrze a tam idą 2 kurwy. Przechodze koło jednej i myśle sobie ze jest brzydka, patrze na drugą - tez nie najlepsza, patrze kto za nimi idzie a tu taki dojebany byk kurwa sterydowy osiłek i mówi że on ochrania te kurwy. pytam sie go ile za godzine, a on mówi ze 18 zeta. ja sie zdziwiłem, nie pamiętam kto ze mną był ale zaczelismy wyciągać po 20 zeta, kurewek zrobiło sie więcej i każdy miał swoją. A teraz najlepsze. Swojej nie miał grubas, patrze a za nim stoi ten osiłek a gruby zdjemuje spodnie, ja zaczałem sie brechtac wszyzscy w smiech, tymczasem moja kurewka mnie zaciaga w las i nagle tak jakby na komende wszyscy padli w odstepach 2 m od siebie no i... nie wiem jedynie co gruby dalej robil.
2- pani duże p (miala siwe wlosy) przyszla i jak zwykle nas 3 opierdalala za cos ja zaczalem jej pyskowac. mowila cos tam ze na jakichś pracach, na których mieliśmy zrobić swój portret i opisać siebie, ja narysowałem jakiegoś lisa i naisałem coś wulgarnego hehe. za to wysłała mnie do dyrektorki a tam to stałem sie filozofem i zacząłem prawic dyrektorce o tym, ze pani p sie uwzieła na nas i wogóle narty.
Dodaj komentarz